Odbyliśmy dzisiaj jeszcze jedną wycieczkę. Jej celem było Muzeum Sztuki Nowoczesnej w samym centrum Warszawy. Pawilon Emilki, w którym do tej pory mieściło się Muzeum jest nieczynny, więc póki co Muzeum działa w pomieszczeniach na tyłach Emilki, przy ulicy Pańskiej. Cudem udało się nam zaparkować niemal przed wejściem do palcówki.
Przyznaję bez bicia, że mam problem ze sztuką współczesną. Konkretnie z jej założeniami. Nieraz przy innych okazjach wyrażałam już swoje zdanie na jej temat, więc w tym miejscu już się powstrzymam.
ćwiczenia z kreatywności. przestrzenie emancypacyjnej edukacji.
Tytuł wystawy, na której byliśmy zainteresował mnie ze względu na edukację domową, którą zajmujemy się od siedmiu lat. Interesują mnie zmiany jakie dokonują się w polskiej szkole. Słowo-klucz kreatywność na dobre już zagościło w debacie o szkolnictwie. Zatem...
Podczas gdy nieświadome Dzieci brały udział w warsztatach, spędzając czas twórczo, my dorośli skupiliśmy się na innych działaniach. Mąż pilnujący najmłodszej Pociechy od czasu do czasu zerkał na ekspozycję, a ja przegadałam blisko półtorej godziny z przemiłą Panią z Muzeum.
... co by nie stało się jawne
Niestety ponownie wystawa przypomina salami. Są na niej rzeczy pożyteczne, ale są także rzeczy szkodliwe, które trudno uznać za sztukę. Powiem tak, autor nieszczęsnej książki dla dzieci, w której dokładnie opisana jest profanacja Najświętszego Sakramentu przez dziewczynkę, nie był oryginalny w swoim myśleniu. Na początku lat '70 na Węgrzech już to znali, czego dowiadujemy się ze szczegółowego opisu jednego z 'eksponatów'. Tzw happening nosi podtytuł ceremonii inicjacyjnej...
szampan bezalkoholowy
Być może są wśród Was osoby, dla których jest to tylko sztuka, a szampan bezalkoholowy, którym częstowane są dzieci podczas różnych uroczystości rodzinnych, to tylko soczek. Istnieje jednak dość wyraźna analogia. Zarówno owa "sztuka", jak i ów "soczek" łamią pewne zasady moralne.
dzieci nie są jednak tak nieświadome jakby się mogło wydawać
Zdjęcia zwłaszcza po kilku godzinach pobytu w placówce dobrze oddają ducha miejsca, dlatego nie publikuję.